Lampeduzianka zamknęła w jednym, najbardziej świadomie wypowiedzianym słowie mama wszystko to, co dzisiaj chciałoby się szczególnie usłyszeć, jednocześnie wyciągając swoje małe rączki, którymi ujęła moje serce.
Pan Tau tulipany utulił
i nimi mnie przytulił,
otulając potulnie moje
dotuleń pragnienia.
Można by dotulać wiecznie i wciąż pragnąć więcej.
OdpowiedzUsuńdotulania nigdy za duzo
OdpowiedzUsuń