niedziela, 25 marca 2012

Strusiowe spojrzenie na introligatornię odbijającą się w wykuszu :)

Sobota w Innym Mieście zaczęła się od zachwytu nad pewną kamienicą, w której oknach odbijało się niebo  i wykuszowym oknem jak z bajki:


Później był sentymentalny rzut okiem na ścianę i westchnienia Pana Tau za tym co odeszło bezpowrotnie:


Odnaleźliśmy zagubioną w czasie Introligatornię, która już nie wypełnia się zapachem książek:


Był spacer bulwarem i Lampeduziańskie zachwyty innymi dziećmi, które karmiła trzymanym w dłoni chrupkiem kukurydzianym.


Zwieńczeniem było miejsce za Innym Miastem ze zwierzętami na wyciągnięcie ręki:
Miedzy innymi był Struś, który wyciągał głowę za ogrodzenie, zamiast chować ją w piasek:


 Miejsce pełne spacerowych zakątków:

Z możliwością kolorowej biesiady
- na zewnątrz:

- w środku:

8 komentarzy:

  1. Pierwsze mnie ujęło, siódme oczarowało...piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamienica rzeczywiście ujmująca, a miejsce czarujące - dziękuję i pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Naprawde magiczne miejsca ... :) Niektóre zdjęcia wyglądają jak z bajki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. gdzie jest to magiczne miejsce?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejsce znajduje się w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego i ma osobliwą nazwę - "Karczma pod Łosiem":) http://karczmapodlosiem.pl/

      Usuń
  4. Wycieczka godna pozazdroszczenia :-)))
    Piękne zdjęcia :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Atrakcją dla starszych niż moja córeczka dzieci jest to, że mogą karmić zwierzęta zakupioną tam karmą:)
      Dziękuję i pozdrawiam:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...