które tańczą, płaczą, kochają, całują i tworzą cuda.
Gertruda Stein
Mój mały Czytelnik!
Zaczytany w ksiażeczkach,
oczytany po ich lekturze,
przeczytany przeze mnie od stóp do głów,
choć odczytuję Go ciągle na nowo,
to wciąż jeszcze niedoczytany do końca... .
Dokonująca wyborów pomiędzy jedną książeczką, a drugą.
Uważna, snująca historie widziane na stronach - w sobie tylko znanym języku.
Wyrazy dźwiękonaśladowcze powoli zamieniają się na słowa.
Tyle słów już odnalazła i potrafi się nimi bawić.
O słowach, które tańczą:
Eva Susso Benjamin Chaud "Binta tańczy"
Jedna z ukochanych już od dawna.
Zapraszająca do zabawy każdego dnia, bo w niej słowa tańczą... .
Tata Binty zaczyna grać na bębnie, a Ona razem z nim wystukuje rytm w kartkę
i zaczynamy wspólny taniec - nogi tańczą, pupy tańczą.
Kura śpiewa, a Lampeduzianka jej wtóruje.
Razem z mamą szukamy Binty, nawołując z całych sił
i tak ze śmiechem pod rękę, wciąż od nowa, odkrywamy dźwięki na nowo.
O słowach, które czynią cuda:
Herve Tullet "Naciśnij mnie"
Czekam aż Lampeduzianka dorośnie do takich książek.
Zakupiona dla 3,5 latki - córeczki znajomych.
Oczarowała mnie zupełnie.
Magiczna.
A pan sprzedawca, gdy podałam mu do kasowania, powiedział:
- To będzie dopiero świetna zabawa.
Nie wyobrażam sobie życia bez książek i moje dziewczyny skutecznie zaraziłam książkoholizmem :),
OdpowiedzUsuńa ta ostatnia pozycja jest REWELACYJNA ! ! !
Dobrze, że dały się zarazić - taka "choroba" to przyjemność:)
Usuńajk to powiedziala Szymborska:"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
OdpowiedzUsuńMUSZE poszukac tu "Nacisnij mnie"zaciekawila mnie bardzo.Malemu kupuje ksiazeczki z Ravensburgera-uwazam,ze sa rewelacyjne
Pięknie to określiła Szymborska.
UsuńŚwietna ta "Naciśnij mnie" - bardzo pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana - poszukam w prezencie dla znajomych i ich córeczki!
Prezent trafiony w dziesiątkę!
UsuńChcę "Naciśnij mnie"! Genialny pomysł!
OdpowiedzUsuńJest do zdobycia:)
Usuńaaaaaa! "Naciśnij mnie!" Super!!! I teraz muszę cierpliwie czekać aż kilku Małych Okolicznych Ludzi podrośnie, żeby im to sprezentować (a doczekać się już nie mogę :))
OdpowiedzUsuń