niedziela, 15 lipca 2012

"Rozstanie" czyli "Jest mi tak, jakby już było za późno"

Jest mi tak jakby już było za późno... czy tak właśnie czuli się bohaterowie Rozstania?
Ostatnio oglądnięty, a może bardziej doświadczony,
odkrywany wciąż na nowo,
delikatny, a mocny,
nie narzucający się, a noszony w sercu wciąż tak samo mocno,
ważny,
prawdziwy emocjonalnie,
trudny w wyborach,
i konsekwentny w odpowiedzialności za czyny... .



I jakoś tak wszystko mi się złożyło. Przyszły słowa.
Sięgnęłam po najnowsze Zwierciadło rankiem - leniwym, niedzielnym, jeszcze w piżamie rozłożona jak kot ( którego zresztą nie mam) na szezlongu salonowego narożnika i wypatrzyłam moim wzrokiem, choć jeszcze porannie nie sokolim, wywiad z Ewą Lipską i zdanie, które wypowiada: Teraz, po latach, patrzę na tamte czasy jak na spektakl, w którym graliśmy czasami pierwszoplanowe i drugoplanowe role i myślę o parze małżeńskiej z Rozstania - w ich przypadku spektakl, który odgrywali przed sobą i córką, zamienił się w życie. 


Po wywiadzie poczytałam nieco wierszy i Turnau pojawił się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, łączącej pewne wydarzenia w całość - Turnau śpiewający Lipską - Dotąd doszliśmy- w moim przekonaniu, także dla bohaterów Rozstania, których - myślę, że tylu dookoła, więc i dla tych trwających z uporem, dumą w postanowieniach, które niewyobrażalne wcześniej powoli stają się prawdziwe, by pamiętali, że miłość jest nierdzewna i tylko ona liczy się w tym zwariowanym świecie... . 


dotąd doszliśmy. Tu się rozwiązały
koniec z początkiem. Przekłady Homera
na brzegu siedząc przeglądamy teraz.
Nikt nie przypływa po nas. Puste oceany.
Spokój gwałtowny. Może to już sierpień.
Może strach. Rozegrany przez nas umiejętnie.
Jest mi tak jakby już było za późno.

Może to sierpień zawsze dojrzewa na drzewach.
Nikt nie przypływa. Homerycki żart
i wiatr z kamieni nam wróży jak z kart
Nikt nie przypływa


A wywiad z poetką bogaty w piękne, proste prawdy - ale o tym jeszcze wspomnę przy okazji innych tematów, bo inspiruje do tego prawdziwie mądry człowiek.

11 komentarzy:

  1. ale mam braki... muszę koniecznie obejrzeć

    OdpowiedzUsuń
  2. ja podobnie jak Jo musze obejrzec

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniały film i to zakończenie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Ewę Lipską. A filmu nie widziałam. Koniecznie muszę nadrobić :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejna miłośniczka książek :) i dobrze!
    Po film chyba sięgnę, słyszałam o nim już wcześniej, choć wiele czytałam w podobnym stylu. Mam jednak nadzieję się nie rozczarować!
    Miłego dnia

    tanatoza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny. Film szczególny, a i książki o podobnej tematyce chwytają za serce.
      Zajrzę sobie do Ciebie:) Pozdrawiam.

      Usuń
  6. dorastam do obejrzenia. są filmy na które trzeba mieć dzień, chęć, nastrój i coś mi mówi, że to jest chyba taki film.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...