czwartek, 29 sierpnia 2013

"Ale czyż jest szczęśliwsze złudzenie niż dziecińśtwo?" Wiesław Myśliwski

Jeślibym pragnął jeszcze kimś w życiu zostać, to tylko synem. Kiedy człowiek jest synem, to nawet gdy widzi już drugi swój brzeg, czuje się, jakby żył wciąż w czasach swojego dzieciństwa i czas mu tak nie leci, ani też świata nie musi się lękać, ani sam siebie, chociaż bywa, przyzwyczaja się, że życie to to samo co dzieciństwo, a jeśli życie to i wieczność. I gdy w końcu przyjdzie mu to dzieciństwo opuścić, traci nagle grunt pod nogami, jakby go przemocą wydziedziczono z jego prawowitej własności. Nie może zrozumieć, bo i za późno na zrozumienie, że to tylko czas, lecz dochodzi praw swoich choćby pamięcią, domysłami, jeśli pamięć już niezaradna, tęsknotą, a zdarzy się, że i zdziecinnieje. 

                                                                                                               Wiesław Myśliwski Nagi sad

Lampeduzianka, jej Przyjaciółka i Kuzyn


Oddałam się w ręce Wiesława Myśliwskiego po wywiadzie w radiowej Trójce - audycja Z najwyższej półki "Wiesław Myśliwski: czas teraźniejszy jest fikcją" - ale o tym w osobnym poście - jeszcze układam to w sobie.  
Teraz natomiast wchodzę do Nagiego sadu i zrywam owoce słów - dorodne, przebogate, czarujące rzeczywistość i tyle tam prawd, że zatrzymuję się na dłużej, smakuję.
Liści mądrości dotykam zrozumieniem na jakie pozwala mi mój wiek.
A przecież już tak jak bohater (syn, który wspomina dzieciństwo i młodość na wsi, snując opowieści o ojcu) sięgam pamięcią do czasu, gdy byłam małą dziewczynką i kiedy to myślałam, że zawsze tak będzie.
Teraz wiem, jak bardzo się myliłam i idę  i z każdym dniem, miesiącem, rokiem - w pełni świadomie- zostawiam za sobą młodość.


8 komentarzy:

  1. Ach jo, a ja mam dwóch synów na wsi i jestem wdzięczna, że mogłam z nimi spędzić kolejne, beztroskie wakacje. No bo tak, rosną jak na drożdżach, więc trzeba chwytać to ich dziecięctwo.
    Mam tylko nadzieję, że nie dziecinnieję;)

    Śliczne to zdjęcie dzieci:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też chwytam i za córeczkowe wakacje dziękuję:)

      Usuń
  2. Jakie rozkoszne zdjęcie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chwilę "złapałaś" cudną, a Myśliwski znany mi we fragmentach, nad którymi się pochylam, gdzieś zapisuję, do nich wracam...jeszcze pisarza w całości nie ogarnęłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wciąż próbuję ogarnąć - myślę, że to też jest jego magia, że nie można tak od razu...

      Usuń
  4. dzisiaj myślę sporo o moim dzieciństwie, ale to chyba wynika z tego, że mijam białe koszule spieszące na pierwszy, szkolny dzwonek.

    P.S. bajecznie klimatyczny blog!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkolny dzwonek i dla mnie;)
      Dziękuję za miłe słowa.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...