czwartek, 14 lipca 2011

Przyjaźń

Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...

Na zdjęciu ja i Pan Tau - Lampeduzy rodzice, małżeństwo i przyjaciele jak głosi nagłówek... . Mąż sam wymyślił przydomek córeczki, a siebie nazwał Panem Tau. Niech i tak tutaj zostanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...