piątek, 1 lipca 2011

Chustowanie czas zacząć.

Dojechała, doprowadzona za rękę przez kuriera - piękna, turkusowa jak sklepienie w Bazylice Mariackiej z uśmiechem kilku kolorowych paseczków w jednym miejscu.
Lampeduza bez łezki dała się od razu zamotać - na chwilkę, jeszcze niedociągnięciami powiewało...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...