w cygańskim namiocie zrodzona,
do borowika podobna.
Jak własne serce kocham ogień.
Wiatry wielkie i małe
wykołysały Cyganeczkę
i w świat pognały ją daleko...
PIEŚŃ CYGAŃSKA Z PAPUSZY GŁOWY UŁOŻONA (fragment)
Byłam na pokazie premierowym Papuszy w reżyserii Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze
z udziałem Zbigniewa Walerysia (grającego męża Papuszy - Dyźka i nie dziwią te wszystkie nagrody - najlepszy z wszystkich! ) i Antoniego Pawickiego ( który wcielił się w Jerzego Ficowskiego).
Kadry to czysta poezja.
Nie mogłam oderwać wzroku, siedziałam jak zaczarowana - zupełnie jakby ktoś podarował mi świat na nowo. I to jaki świat!!!
...a srebrny księżycuszek,
ojciec indyjskich pradziadów,
światło nam niesie,
w namiocie przygląda się dzieciom,
Cygance służy swym światłem,
żeby dziecko jej przewinąć było łatwiej.
PIEŚŃ CYGAŃSKA Z PAPUSZY GŁOWY UŁOŻONA (fragment)
Zima biała nastała,
spadł śnieg jak wielka mszysta poduszka.
Ubrał wszystkie jodły zielone,
gałęzie im poprzyginał.
Koń rozrzuca śnieg czterema podkowami
i serce się schyla
jak zielonej jodełki gałęzie.
ZIMA BIAŁA NASTAŁA (fragment)
I nie ważne tak bardzo jest to, że historia filmowa różni się od tej prawdziwej, a przecież i tak zanurzonej w wielu legendach... .
I nie smuci tak bardzo to, że Cyganie obecni na premierze mieli wątpliwości i żale...
Dla mnie to była historia zamknięta w obrazach, pod obrazy przemalowana i tak barwna w swej czerni i bieli, że zobaczyłam jeszcze więcej... .
Już sam zwiastun mnie oczarował:) Podoba mi się ,że jest w czarno-bieli. To musiała byc wspaniala uczta filmowa.
OdpowiedzUsuńFilm czaruje nawet mocniej - zachęcam.
Usuń"Serce się schyla
OdpowiedzUsuńjak zielonej jodełki gałęzie" [cudowne słowa]
jak się słucha tej smutnej historii,
jestem ciekawa tej czarno-białej opowieści, u Ciebie obrazy zapowiadają pięknie.
Na ostatnim tak wyraziście pokazana samotność Papuszy.
Czarno-biała obecność Papuszy, czarno-biała samotność... mnie zachwyciła
UsuńCzysta magia ten film :-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie:)
Usuń